Reklama:
Reklama:

NAJNOWSZE WPISY NA FORUM

proszę, napiszcie mi jakie mogą być objawy nowotworu mózgu zwanego wyściółczakiem i jakie mieliście z nim doświadczenia. Mój brat na opisie badania mózgu tomagrafem (zrobionym w związku z uderzeniem w głowę) ma postawioną diagnozę: wyściółczak? (ze znakiem zapytania) Widać w 4 komorze mózgu zmianę (jaśniejsza plama 11 mm). Teraz czekamy na wynik z rezonansu magnetycznego. I modlimy się, żeby to nie był nowotwór. Jak myślicie, są szanse, żeby to było cokolwiek innego? Brat ma 32 lata. W ciągu ostatnich 3 mies. kilka razy miał zawroty głowy, ale ogólnie czuje się dobrze.
3066 komentarz
ostatni 9 godzin temu  
/ gość
Hej jestem tu nowa ;-) Jestem chora na epilepsie czyli padaczkę od 16 roku żyvcia nabyta podczas śmierci klinicznej podczas to której doszło do nie dotelenienia mózgu w wyniku czego dostawałam ataków po długich badaniach eeg i tomografi i róznych tego typu badan dna oka itd. wyszło że napady te są efektem padazczki i powinnam ją leczyć leczyłam się zaczełam się leczyć od 18 roku życia tyle trwały same badania zanim zaczełam się leczyć powiem szczerze nie pamietam jakie brałam leki na początku tzn npewno relanium 5 mg. drugich nie pamietam ale w sumie zabardzo nie pomagały aż w wieku 21 lat zaszłam w ciąże i tu się zaczeło tabletki które brałam nic a nic nie pomagałycodzień mniałam ataki padaczki raz groźne raz nie ale mój mąż poprostu bardzo się bał o mnie i dziecko nic dziwnego więc wybrałam się do prywatengo lekarza który to zmienił mi leki na Lamictal 100 mg. 2 razy dziennie i Clonazeoam 2 mg. dwa razy dziennie i rzeczywiscie ataki poprzestały :-D . I tak od 1999 roku brałam Lamictal 100mg oraz Clonazepam 2 mg po 2 tabletki dziennie czułam sie zdrowa nic mi nie dolegało ale po pewnym czasie kiedy to nagle zdarzylo mi sie ze zabrakło mi tabletek wtedy zrozumiałam ze ja bez nich życ nie umię wiec zaczełam od 2006 roku odstawiac samas leki bez wiedzy lekarza zaczełam od brania tych leków tylko raz dziennie na noc potem przestałam brać Lamictal całkowicie ale Clonazepam 2 mg. nie i biore go do dziś co praswda raz dziennie ale biore jestem od niego uzależniona bez niego poprostu nie funcjonuje prawie wcale leże mam lęki trzęse sie jakbym była na odwyku.Tyle już czytałam o tym Clonazepanie ale już p[róbowałąm nie umie zaprzestac go brać poprostu boję się tym bardziej że mam śliczną córeczkę z którą zodstaje czasem sama i nie mogłabym pozwolic na to aby coś miu się stało kiedy jestem sama z nią . Szukam kogoś kto brał przez tyle lat Clonazepam 2 mg. czyli 9 lat i rzucił go i co bierze wzamian bo pytałąm moją lekarkę ale ona powiedziałą ze skoro czuje sie wyśmiecie biorąć Clonazrepam nie widzi powowfdu aby to zmienić > Jeżeli Ktoś zna inny lek który nie uzależnia ale pomaga tak jak Clonazepam proszę o podpowiedź .Z góry bardzo dziekuje i pozdrawiam Aga ;-)
167 komentarz
ostatni 4 dni temu  
/ gość
Kochani 26.04.2024.byłam operowana. Jestem już w domu,a jutro mam przyjechać do szpitala na konsylium, trochę się boję. Wysciołczak rdzenia piersiowego 2 stopnia,czy też się leczy? Proszę o odpowiedź, Kasia
1 komentarz
ostatni 4 dni temu  
/ gość
Reklama: