Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Wykryto u mnie torbiel pajęczynówki tylnego jamy czaszki powodujące wodogłowie obturacyjne. Aktualnie jestem 3 tygodnie po operacji założenia zastawki komorowo-otrzewnowej. Często mam bóle okolicy otrzewnej. Chciałabym się dowiedzieć czy ból minie z biegiem czasu (bo jest to jednak ciało obce w organizmie) czy mam się zgłosić do lekarza? Proszę inne osoby mające zastawkę komorowo-otrzewną by podzieliły się swoimi uwagami na ten temat.

Ja już kiedyś pisał am na tej stronie-mam 34 lata,jestem na rencie,mieszkam z rodzicami i upośledzoną siostrą.Rodzice nie są najmłodsi,mama ma 66 lat,tata 80.Nie mam żadnego zawodu,do tego padaczkę,w wieku 8 mies zachorowałam na zapalenie opon mózg.Brałam różne leki przeciwpad,obecnie biorę Neurontin i Lamitrin.Byłam kilka razy u psychiatry,mam rożne leki psychotrop min relanium,Belergot,hydroxyzinum,Miansec ale nie mogę brać wszystkich,tylko dorażnie jak mi coś dokucza.
Tata czuje się jak by był najmądrzejszy,inni muszą robić tak jak on chce,dzisiaj np kazał mi iść z kijami na dwór i chodzić godzinę w kolo domu-może się człowiekowi zakręcić w głowie od takiego chodzenia.Ponieważ mieszkamy na wsi,ja postanowiłam wyjść z domu i przejść się nad rzekę która jest niedaleko,a ponieważ nie chodzę na co dzień nigdzie sama-chciałam dać rodzicom odczuć że mam dosyć tego wszystkiego,W końcu wróciłam-w sumie w domu nie było mnie ok 2 godzin, ale widzialam że się denerwują bo stali caly cas przy furtce.W końcu wróciłam bo nie miałam dokąd iść,ale na razie się do nich nie odzywam.jeśli ktoś miał podobną sytuacje niech odpisze.Pozdrawiam

Mniałęm założoną zastawkę komorowo otrzewną z powodu wodogłowia. I radze 100 przemyśleć zanim się zgodzicie na jej założenie. Podczas zabiegu zarazili mnie min gronkowcem ale nie o tym chciałem mówić. Zastawka została założona żle, powstała w otrzewnej torbiel która się powiększała (moim zdaniem zastawka była za krótka), już wcześniej zgłaszałem że przy drobnym odchyleniu do tyłu czuje od niej, zastawki bul w okolicy mostka. Póżniej dołączyła się gorączka i bóle brzucha lekarze stwierdzili zę udaje ale jak można udawać gorączke (wysokości 41 stopni) i ból przez które ledwo co mogłem chodzić zgięty w pół. Teraz jestem na lekach i czuje się dobrze. Załuje do dziś że zgodziłem się na zabieg.
Omijajcie szpital w Olsztynie jeśli macie zamiar iśc na taki zabieg. Pozdrawiam

muj syn mial zakladana zastawke w olsztynie w szpitalu dzeciecym wydaje mi sie ze jest wszystko dobrze ale sama niewiem lekaze nie udzelaja zadnych informaci jak zyc z taka choroba

Witam. Mąż ma założona zastawke komorowo otrzewnowa. Początkowo przez 14 dni czuł się w miarę Oki ale teraz ma silne bóle brzucha. Nie do wytrzymania. Bierze codziennie po kilka albo i więcej tabletek przeciwbólowych. Dostał antybiotyk ale bóle narazie nie ustępują. Nie boli go cały czas ale ma takie ataki. Wtedy ból jest okropny.