Witam, mój mąż jest po ciężkim udarze, udar niedokrwienny,...
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:) (477)
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572324https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:)
Nie mogłam się powstrzymać,ten wątek powinna założyć Karolinka ale Ania natchnęła mnie do jego założenia ostatnim postem napisanym w wątku,,Sposoby na złagodzenie objawów aury". Aura nie tylko ta migrenowa strasznie ucierpiała ostatnio na tym forum więc zamiast psuć dalej atmosferę życzliwości możemy tu sobie podyskutować na temat myślę aktualny dla wszystkich użytkowników bo któż z nas nie spotkał się z prowokacją?
Dlaczego jedni jej ulegają a inni nie dają się prowokować?
Czy pyskówka na forum podwyższa poczucie własnej wartości? Dlaczego osoby chore na migrenę uważa się za niedorozwinięte emocjonalnie? Jakie funkcjonują w społeczeństwie przesądy dotyczące migreników? - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572394https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:) GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Dorotko
Ktoś kiedyś powiedział, że inni mają nad nami tyle władzy, ile sami im damy.
Trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań:
1. Czy osoba o której piszesz jest dla ciebie kimś ważnym, autorytetem? Jeżeli nie, to nie ma sensu się przejmować jej wypowiedziami. Skoro jestem dobra w jakiejś dziedzinie/znam się na czymś dlaczego mam się przejmować/brać pod uwagę zdanie jakiegoś amatora?
2. Czy dana sprawa jest wystarczająco ważna żeby o nią walczyć?
Czasami lepiej odpuścić, szkoda czasu i nerwów. Choć z drugiej strony uważam, że nalezy walczyć o swoje zdanie, poglądy, idee.
Kwestia rozeznania interesów
3. Co najgorszego może się stać w danej sytuacji i czy naprawdę będzie to tak straszne jak się wydaje?
Jak ktoś jedzie po słabościach swego oponenta to znaczy,że nie ma żadnych merytorycznych argumentów i wypisuje takie rzeczy żeby zwyczajnie się odgryźć. Dyskusja od tego momentu pozbawiona jest zwykle sensu, bo nic nowego się do niej nie wnosi, a przeradza się w zwykłą pyskówkę. - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572588https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:)
Takie pytania jak te które zadałaś zadałam sobie już dawno i pewnie się domyślasz jaki mam stosunek do sprawy
Zadałam kilka pytań na które chętnie poznałabym odpowiedź forumowiczów.
Wiadomo że osoby chore w tym też chore na migrenę mają inną wrażliwość, są też otwarte na problemy innych i wykazują większe zrozumienie i empatię . Migrenik wygląda pozornie na zdrową osobę,podobnie jak epileptyk poza atakiem funkcjonuje normalnie.
Zastanawiam się czy wszyscy postrzegają nas tak jak Darek, czy może to odosobniony przypadek?
Interesuje mnie odpowiedź jako kobiety i osoby cierpiącej na migrenę. - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572615https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:) Gość
Karolino wszystko co piszesz, to święta prawda, ale też niestety tylko teoria. Osoby słabe psychicznie wietrzą podstęp za każdym węgłem, mimo naszych najszczerszych intencji. Nie ma czegoś takiego jak prowokacja. Taka powstaje tylko w naszym umyśle.Jeśli ktoś jest silny, to poradzi sobie z każdą. Prowokacja to pojęcie zręcznie manipulowane przez polityków, do którego przywykliśmy i jest nam wygodnie, kiedy możemy się przed sobą usprawiedliwic że jesteśmy bezradni. Albo mi się coś podoba lub nie. Wtedy mówię o tym konkretnie, tak, tak i siak, nie pływam w obłokach i nie twierdzę że ktoś mnie sprowokował. A czy się komuś to podoba? A mnie to lotto.
Ps A to pisałem ja szman, bo nie chciało mi się logować.
Jak z tego wynika, każdy może pisać jako gość i posądzanie że ktoś nie jest w temacie lub jest za krótko na tym forum jest zwykłą fanaberią i brakiem odpowiedzi na argumenty. - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572663https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:) Gość 2012-02-03 21:55:31 Karolino wszystko co piszesz, to święta prawda, ale też niestety tylko teoria. Osoby słabe psychicznie wietrzą podstęp za każdym węgłem, mimo naszych najszczerszych intencji. Nie ma czegoś takiego jak prowokacja. Taka powstaje tylko w naszym umyśle.Jeśli ktoś jest silny, to poradzi sobie z każdą. Prowokacja to pojęcie zręcznie manipulowane przez polityków, do którego przywykliśmy i jest nam wygodnie, kiedy możemy się przed sobą usprawiedliwic że jesteśmy bezradni. Albo mi się coś podoba lub nie. Wtedy mówię o tym konkretnie, tak, tak i siak, nie pływam w obłokach i nie twierdzę że ktoś mnie sprowokował. A czy się komuś to podoba? A mnie to lotto.
Ps A to pisałem ja szman, bo nie chciało mi się logować.
Jak z tego wynika, każdy może pisać jako gość i posądzanie że ktoś nie jest w temacie lub jest za krótko na tym forum jest zwykłą fanaberią i brakiem odpowiedzi na argumenty.
Sluchaj ja wiem ze caly czas grasz,i byles nie jeden raz tu jako gosc,wiec tego nie musisz akurat pisac,niestety nawet ty nie wiesz wielu rzeczy o forum, zreszta inne osoby tez to zauwazyly.
Nie udawaj ze ci sie nie chcialo wchodzic,po prostu nie raz chciales sprawdzic reakcje ludzi na slowa rzekomego"goscia" ktory niby wypowiada sie neutralnie,robiles sobie eksperyment z ludzi.
A co do prowokacji,to falszywe przedstawianie kogos,i swojego zdania jako zdanie reszty,i sugerowanie iim swojej wizji,to celowa prowokacja,zwlaszcza jezeli nic nie wiedziales o mnie w chwili gdy rozmawialem z Karolina,takie slowa i prowokacje powtarzaly sie kilka razy,ta sama metoda autosugestii za kazdym razem.
Jezeli nie masz orientacji kto jest kim i jaka jest sytuacja to wogole sie nie wypowiadaj i nie sugeruj innym swojej historii jak nie znasz czlowieka.
Przez to wciagles w to Dorotke ktora bronila Cie nie wiadomo po co i naraziles ją niepotrzebnie na sytuacje stresowe.A ty uciekles jak tchorz.
Wmawiajac ludziom ze nie nie ma takiego czegos jak prowokacja,probujesz robic ludziom wode z mozgu.
Poczytaj sobie troche ksiazek na ten temat.
Wikipedia.
W psychologii prowokacja jest świadomym wymuszeniem określonych zachowań, reakcji lub działań, często agresywnych i nagłych, poprzez oddziaływanie na psychikę, niekoniecznie zgodne z obranymi przez daną osobę zasadami i wyznawaną ideologią.
Krotko mowiac jest to wymuszenie na kims negatywnych zachowan,zeby miec okazje by go obczernic w oczach innych ludzi,grupy.
Ucz sie czlowieku,chociaz tak naprawde to mysle ze znasz ta defincje,ale skoro piszesz ze takiego pojecia nie ma,to chyba rzeczywiscie jestes nie kumaty. - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572669https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:) dorota389 2012-02-03 20:59:44 Takie pytania jak te które zadałaś zadałam sobie już dawno i pewnie się domyślasz jaki mam stosunek do sprawy
Zadałam kilka pytań na które chętnie poznałabym odpowiedź forumowiczów.
Wiadomo że osoby chore w tym też chore na migrenę mają inną wrażliwość, są też otwarte na problemy innych i wykazują większe zrozumienie i empatię . Migrenik wygląda pozornie na zdrową osobę,podobnie jak epileptyk poza atakiem funkcjonuje normalnie.
Zastanawiam się czy wszyscy postrzegają nas tak jak Darek, czy może to odosobniony przypadek?
Interesuje mnie odpowiedź jako kobiety i osoby cierpiącej na migrenę.
Po pierwsze sugerujesz chyba ze patrze tak na wszystkie kobiety,a tak nie jest.
Po drugie bardzo mozliwe kobiety ktore maja ataki migreny sa bardziej wrazliwe i drobiazgowe,,maja czeste zmiany nastrojow.
Dlatego latwiej do nich dotrzec tym ktorzy dopasowuja sie do ich oczekiwan i mowia to co chca uslyszec a nie to co mysla,poniewaz prawda czesto boli i powoduje reakcje obronna,tym bardziej jak ktos jest bardzo wrazliwy.
Moim zdaniem jednak psychika czlowieka,kobiety ksztaltuje sie od dziecinstwa,wychowania,takze wrazliwosc oraz od otoczenia w jakim sie wychowuje,czesc cech osobowosci jest oczywiscie zakodowane w genach.
Wiec nie mozna tak do konca tlumaczyc kogos i jego reakcje,odbior ludzi, tylko dlatego ze jest migrenikiem.
Uwazam ze sa to osoby takie same jak inni,tylko ze czasem bardziej wrazliwe emocjonalnie,przez co czesto blednie oceniaja ludzi,poniewaz trudnio imo racjonalna analize sytuacji.
Czesciej tez przez to narazaja sie na celowa manipulacje,gre na emocjach.Ostatnia edycja: - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572692https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:) traper777 2012-02-04 03:36:48dorota389 2012-02-03 20:59:44 Takie pytania jak te które zadałaś zadałam sobie już dawno i pewnie się domyślasz jaki mam stosunek do sprawy
Zadałam kilka pytań na które chętnie poznałabym odpowiedź forumowiczów.
Wiadomo że osoby chore w tym też chore na migrenę mają inną wrażliwość, są też otwarte na problemy innych i wykazują większe zrozumienie i empatię . Migrenik wygląda pozornie na zdrową osobę,podobnie jak epileptyk poza atakiem funkcjonuje normalnie.
Zastanawiam się czy wszyscy postrzegają nas tak jak Darek, czy może to odosobniony przypadek?
Interesuje mnie odpowiedź jako kobiety i osoby cierpiącej na migrenę.
Po pierwsze sugerujesz chyba ze patrze tak na wszystkie kobiety,a tak nie jest.
Po drugie bardzo mozliwe kobiety ktore maja ataki migreny sa bardziej wrazliwe i drobiazgowe,,maja czeste zmiany nastrojow.
Dlatego latwiej do nich dotrzec tym ktorzy dopasowuja sie do ich oczekiwan i mowia to co chca uslyszec a nie to co mysla,poniewaz prawda czesto boli i powoduje reakcje obronna,tym bardziej jak ktos jest bardzo wrazliwy.
Moim zdaniem jednak psychika czlowieka,kobiety ksztaltuje sie od dziecinstwa,wychowania,takze wrazliwosc oraz od otoczenia w jakim sie wychowuje,czesc cech osobowosci jest oczywiscie zakodowane w genach.
Wiec nie mozna tak do konca tlumaczyc kogos i jego reakcje,odbior ludzi, tylko dlatego ze jest migrenikiem.
Uwazam ze sa to osoby takie same jak inni,tylko ze czasem bardziej wrazliwe emocjonalnie,przez co czesto blednie oceniaja ludzi,poniewaz trudnio imo racjonalna analize sytuacji.
Czesciej tez przez to narazaja sie na celowa manipulacje,gre na emocjach.
Nie twierdzę że wszystkim kobietom narzucasz swój sposób myślenia bo tego wiedzieć nie mogę ale wszystkie kobiety uważasz za potencjalne ofiary męskich gierek. Zapytam wprost, skąd u Ciebie taka nienawiść do płci męskiej? Uważasz się za jedynego godnego uwagi samca na ziemi? Rozczaruję Cię,jest ich więcej i mało tego, nie należysz do tych którymi kobiety takie jak ja mogą być zainteresowane.
Wiesz dlaczego? Kobiety silne, z silną osobowością potrzebują partnera a nie wodza, pana i władcy.
Partnera do rozmowy ale i do dyskusji na zadowalającym poziomie popartej ciekawą argumentacją,gotowego przyjąć też rację drugiej strony.
Faktycznie jestem nieco nadwrażliwą osobą a do tego bardzo nieufną ale jedno jest pewnie, nie dam się łatwo nabrać jak widzisz na swoim przykładzie, na mnie miłe słówka nie działają a wyłącznie potwierdzone fakty i dobre argumenty. Do tego nikogo bezpodstawnie nie oceniam jak wiesz co Tobie zdarza się już nagminnie,każdy gość to wróg a Szman to już odsądzony od czci i wiary user.
Czy potrafisz przyznać się do błędu? Czy raczej działasz w sposób,,nie ważne co, nie ważne jak byle moje było na wierzchu"? - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572696https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:)
A traper znowu swoje. Dwa dni względnego spokoju to dla niego stanowczo za wiele. Pisanie na temat wyraźnie sprawia mu trudności. Czytaj człowieku co jest napisane. Jeśli nie rozumiesz to poproś napiszę drugi raz. To żaden wstyd. Żadnych konkretów nie piszesz a tylko powtarzasz bajeczki, które już wszyscy czytali w innych wątkach. Ta płyta już się zdarła. Zarzucasz, że Dorotę zostawiłem samą. Jesteś taki spostrzegawczy, ze na pewno zauważyłeś, że postawiłem ci plusa. Nie był to w żadnym razie wyraz uznania dla Ciebie a sygnał że „patrzę ci na ręce”. Dorota to nie szara gąska, którą trzeba prowadzić za rączkę. Doskonale wie, co i komu chce powiedzieć i robi to w wielkim stylu. Inna sprawa, że nie do wszystkich to dociera. Nie trudno o migrenę jeśli się mówi jak do szafy.
Następny konkret. Pozwolę sobie zacytować ciebie w temacie o aurze migrenowej, gdzie piszesz o mnie (pisownia oryginalna) :
(…) Proster,napisal glupoty a potem na privie przeprosil jak zwykle sie wysdlizgal i podlizal i powiedzial ze nie chcial sie klucic,apo prostu nie mial argumentow namoje slowa.
A posty goscia zostaly skasowane,jako naruszajace regulamin,to o czyms swiadczy.(…)
Otóż jesteś KŁAMCĄ i OSZCZERCĄ I MANIPULATOREM.
Bardzo proszę, aby osoby z forum do których pisałem na priv ujawniły to, wraz z treścią ewentualnej rozmowy.
Mam dla ciebie męską propozycję.
Jeżeli takowe się znajdą, PRZEPROSZĘ CIĘ PUBLICZNIE i USUNĘ SIĘ z forum na zawsze. Jeśli takowych nie będzie liczę, że STAĆ CIĘ, ABY ZROBIC TO SAMO.Jeśli patrzysz na wszystkich z góry, nie dziw się że wszyscy patrzą na ciebie z przymrużeniem oka....
9!!! - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572754https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:)
Sluchaj no szman bo to prawda o tobie,przeprosiles,bo chciales tylko dlatego zeby sie wyslizgac ze swojego bledu,a tak naprade swiadomie to zrobiles, potem dalej wypisywales swoje glupoty,ktore sugerowales innym.
Tak samo jak napisales o tym sprawdzaniu dokumentow wplaty,wg mnie to szczyt glupoty.
Tak jak dzisiaj sugerowales ze nie ma pojecia prowokacja,powiedz mi co jeszcze przekrecisz.
Moze zaczniesz gadac ze snieg jest koloru zielonego.
Co do wypowiedzi tak sie wypowiedzialem i
podtrzymuje to,tym bardziej ze z poczatku Karolina byla wkurzona ze ktos sie wypowiada na temat jej meza i sugeruje innym pokazywanie wplat.Jestem pewien ze jej to tlumaczyles na swoj sposob.
Poza tym ciebie wazelina to chleb powszedni widac to chociaz w twoim poscie powyzej.Tym probujesz nadrobic swoje glupie wypowiedzi.
A ty raczej patrz na swoje rece jak sie wypowiadasz np. na temat pokazywania wplat.Ostatnia edycja: - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html#p572757https://www.forumneurologiczne.pl/forum/funkcjonowanie-migrenikow-w-spoleczenstwie-czyli-jak-sobie-radzic-z-prowokacja/watek/572324/1.html Funkcjonowanie migreników w społeczeństwie czyli jak sobie radzić z prowokacją:)
Nie twierdzę że wszystkim kobietom narzucasz swój sposób myślenia bo tego wiedzieć nie mogę ale wszystkie kobiety uważasz za potencjalne ofiary męskich gierek. Zapytam wprost, skąd u Ciebie taka nienawiść do płci męskiej? Uważasz się za jedynego godnego uwagi samca na ziemi? Rozczaruję Cię,jest ich więcej i mało tego, nie należysz do tych którymi kobiety takie jak ja mogą być zainteresowane.
Wiesz dlaczego? Kobiety silne, z silną osobowością potrzebują partnera a nie wodza, pana i władcy.
Partnera do rozmowy ale i do dyskusji na zadowalającym poziomie popartej ciekawą argumentacją,gotowego przyjąć też rację drugiej strony.
Faktycznie jestem nieco nadwrażliwą osobą a do tego bardzo nieufną ale jedno jest pewnie, nie dam się łatwo nabrać jak widzisz na swoim przykładzie, na mnie miłe słówka nie działają a wyłącznie potwierdzone fakty i dobre argumenty. Do tego nikogo bezpodstawnie nie oceniam jak wiesz co Tobie zdarza się już nagminnie,każdy gość to wróg a Szman to już odsądzony od czci i wiary user.
Czy potrafisz przyznać się do błędu? Czy raczej działasz w sposób,,nie ważne co, nie ważne jak byle moje było na wierzchu"?
Co do kobiet,to potrafie wymienic ci jakie osoby chocby tu na forum potrafia myslec racjonalnie i nie trzeba im tlumaczyc pewnych zagrywek facetow na ich psychike.Niestety jednak wiele reaguje emocjonalnie i i idzie za tanimi tekstami.lub reaguje grupowo.pod wplywem opinii kolezanek.
Fakty sa takie o gosciu ktory sie wypowiadal na temat literowki.,tzn. jednej litery sa takie ze oprocz celowej uwagi o jednej literce,bylo jeszcze kilka ostyrych tekstow ponizej,ktore juz tyle razy ci wklejalem i nie bylo to przypadkowe.
Zamiast napisac na temat mojej wypowiedzi do szmana,jakies argumenty,to probowal odwrocic uwage odtej sprawy kierujac uwage na glupia literke,przy okazji mnie prowokujac.
Nie przypadkiem moderator usunol te posty,ktore wykraczaly poza regulamin.
OczywiscieTy nic w tym jak zwykle nie widzialas.
Co do tesktow to porawiam je zawsze ze wzgledu na literowke,bo nie chce zeby ktos znowu czepial sie z powodu jednej literki.
Podobny atak kiedys miala Ania,sprawa jest prosta,jak ktos nier ma argumentow to czepia sie pojedynczych literek zeby wyprowadzic kogos z rownowagi.
Tak samo potwierdzone fakty,czyli wypowiedzi szmana w sytuacji mojej rozmowy z Karolinka,oraz wypowiedz odnosnie wplaty,to wszystko sa fakty.
Oczywiscie ty to tlumaczysz po swojemu i zawsze bronisz szmana i jego glupie wypowiedzi,w razie czego kiedy juz nie masz argumentow napiszesz ze to przypadkowe,ciekawe ze zdarzyly sie takie niby "przypadki" nie jeden raz.
Co do facetow,to fakt ze jestem wyczulony na sciemniaczy i wazelinarzy,natomiast uwazam ze nie wszyscy tacy sa.
Dzisiejsze czasy preferuje taki typ postawy dlatego ze marketing wszedl w zycie wielu ludzi,i staje sie w modzie ubarwianie siebie na podstawie pieknych slowek i manipulacja ludzka psychika,staje sie to normalnioscia.
Zobacz epitety powyzej szmana ktore wypisal powyzej,na zerowej podstawie.
Poniewaz ja niczego nie ukrywam swoich wypowiedzi,juz nie raz mu powiedzialem ze sie wyslizguje,tak jak wyslizgal sie w sytuacji z Karolina,"przepraszajac",potem z sytuacji z wypowiedzia o wplatach,tez nie mial zadnych argumentow na swoja wypowiedz.
Tylko zagladal co sie dzieje,tak to kazdy moze,uciec.heheOstatnia edycja: - Gość
- Szpital rehabilitacyjnyForum: Udary i tętniaki
- Prośba o Pomoc
Dzień dobry. Witam. Czy ktoś z Państwa potrafiłby mi pomóc a...
- kręgosłup szyjny
Witam. Rezonans wykazał zaburzenia statyki,rozpoczynajace sie zmiany...
- Stan wegetatywny
Witam Mój partner 45 lat miesiac temu mial silny zawal w którym zostało...