Mam 39 lat i pierwszy raz tak dziwnie czułam się około rok temu....
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: Dyskomfort/Ból kończyn dolnych. (2)
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/dyskomfort-bol-konczyn-dolnych/watek/1459705/1.html#p1459705https://www.forumneurologiczne.pl/forum/dyskomfort-bol-konczyn-dolnych/watek/1459705/1.html Dyskomfort/Ból kończyn dolnych. Gość
Witam wszystkich serdecznie.
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem, który pojawił się pierwszy raz w moim życiu. Mam 28 lat i od 11 lat coś tam zawsze trenowałem, a to siłownia a to bieganie czy sporty walk.
Od roku 2014 już, czynnie trenuję na siłowni i biegam koło 6-8 km w 40-50 minut (rekreacyjnie)2-3x w tygodniu. W 2016 przyszedł czas na wymarzoną redukcję. Tempo zostało narzucone, aeroby, interwały po każdym treningu, kilogramy zaczęły szybko spadać. Trenowałem 6x w tygodniu i w każdy dzień robiłem interwały na orbitreku koło 20 min obciążając nogi. Nie rozciągałem w ogóle mięśni nóg, nie rolowałem itd, jak zlazłem z orbitreka, tak poszedłem do domu. To samo tyczyło się biegania.
W lutym 2017 roku miałem tragiczną sytuację rodzinną, która mocno mnie dobiła no i żeby rozładować stres jeszcze zwiększyłem obroty. Skończyło się na wizycie u psychiatry i uczuciu ucisku w "dołku" jak np. przed ważnym egzaminem, tylko to uczucie nie znika. Dodatkowo zle zbilansowana dieta, koło 1500 - 1700 kcal nie pomagała w ogóle.
Problem zaczął się koło grudnia 2016 i stycznia 2017. Tak, trenowałem pomimo tego dziwne uczucia. Jest to bardzo dziwny dyskomfort, podobny do bólów porostowych jakie miałem za gówniarza, tylko że silniejszy. Nie mogę spać, zasypiam po 2 - 3 godzinach jak jestem wymęczony. Zrobiłem:
1)wizyta lekarz rodzinny - badania krwi - wszystko ok
2)wizyta u neurologa - badania krwi + tabletki na wyciszenie - wszystko ok, nic się nie poprawiło
3)doppler tętnic - wszystko ok
4)wizyta u endokrynologa badanie hormonów, krwi, witamin - wszystko ok,
5)fizykoterpia, rozciąganie mięsni + igłoterapia trwa do dziś - nie pomaga/w małym stopniu
6)gastroskopia - mała nadżerka, ale udało się ja zniwelować.
Rozciągam się codziennie, stretching statyczny, delikatnie. Zakresy mam coraz większe a ból nie ustępuje. Jedyne co mi niewiele pomaga i pozwala w miarę normalnie żyć to tabletki przeciwbólowe DORETA lub TRAMAPAR.
Męczę się z tym już ponad rok i nie mam kompletnie pomysłu co dalej robić. Jeśli ktoś miał coś podobnego, proszę o pomoc.
Pozdrawiam, - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/dyskomfort-bol-konczyn-dolnych/watek/1459705/1.html#p1459725https://www.forumneurologiczne.pl/forum/dyskomfort-bol-konczyn-dolnych/watek/1459705/1.html Dyskomfort/Ból kończyn dolnych. Gość
wciąż nie znalazłeś osoby, która wie co to jest. a to jest oczywiste, choroba przewlekle postępująca
- Gość
- Tężyczka czy serce
- RM głowy
Nie wielki torbiel na móżdżku po zapaleniu ucha po którym...
- Zapotrzebowanie na wsparcie opiekunów pacjentów neurologicznych.
Szanowna Pani, Szanowny Panie,Zwracam się z uprzejmą prośbą o wzięcie...
- Dziwne uczucie w głowie
WitamWszystko zaczęło się w styczniu kiedy siedząc w knajpie poczułam...