Witam. Mój syn ma 5 lat. Od jakiś trzech tygodni dziwnie zgina głowę w...
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: Wirusowe zapalenie opon mozgowych (2)
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/wirusowe-zapalenie-opon-mozgowych/watek/1357700/1.html#p1357700https://www.forumneurologiczne.pl/forum/wirusowe-zapalenie-opon-mozgowych/watek/1357700/1.html Wirusowe zapalenie opon mozgowych Gość
Witam wszystkich. Opowiem i ja swoją historie o wirusowym zapaleniu opon mozgowych. Zacząłem się zle czuć około 19 września 2017, na początku były to objawy typowo grypowe z bólami miesni stawów uczuciem rozbicia itd. Pomyślałem ze to pewnie przeziębienie w tak popularnym dla tej choroby czasie. Po kilku dniach spokojnej niby grypie przyszła faza druga z bólem głowy, drętwieniem rak, bólem gardła, bólem w odcinku lędźwiowym, zaciekawiło mi to milem światłowstręt i odczucie ze ja to nie "ja" tzn nie umiałem się skupić na pracy itp. Poszedłem Wiec do lekarza w USA bo tu właśnie mieszkam i opowiadam mu o swoich objawach o o tym ze zle się czuje. Lekarz zleca badanie krwi i przepisuje antybiotyk.... ( co później okazało się chyba błędem). Po kilku dniach zacząłem się w sumie lepiej czuć, przeszły niektóre symptomy głowa mniej bolała ale ból gardła został i lekkie sztywnienie w karku tez. Wróciłem Wiec do pracy i po 4 dniach pracy znowu dostawałam dreszczy i uczucia zimna do tego mega osłabienie i bóle tym razem lżejsze głowy. Wiec postanowiłem wrócić do lekarza o opowiedzieć ze coś dalej jest noe tak. Lekarz zajrzał w gardło i zobaczył zaczerwienienia oraz oznaka ze to chyba wirus, ku mojemu zdziwieniu przepisał ... kolejny antybiotyk tym razem mocniejszy. Zacząłem go brać przy jednoczesnej poprawie w łóżku ale stwierdziłem ze nie będę więcej osłabiał organizmu antybiotykiem. Aktualnie leczę się sam i wychodzi mi na dobre to niż to ze lekarz mnie nie słuchał i nie chciał wypisać zwolnienia twierdząc ze jestem zdrowy No bo przecież w krwi nic nie wyszło ( a nie od dzisz wiadomo ze wirus nie wyjdzie w krwi a tym bardziej zapalenie opon mozgowych ) rada do wszystkich moja taka abyście pod żadnym pozorem nie kończyli wcześniej kuracji gdyż ja tak zrobiłem i się to na mnie zemściło ponownym nawrotem choroby, z ta choroba się leży aż ci się odechce, organizm jest osłabiony i każda próba powrotu do aktywności skończy się nawrotem choroby, a mój szanowny lekarz jest już u mnie skreślony za to ze wziął mnie za dziwaka który ma dziwne objawy. Dodam jeszcze ze choroba jak narazie nie zostawiła żadnych powikłań u mnie i nadal leżę w łóżku ale już z super humorem i pozytywnym myśleniem. Pozdrawiam wszystkich
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/wirusowe-zapalenie-opon-mozgowych/watek/1357700/1.html#p1392672https://www.forumneurologiczne.pl/forum/wirusowe-zapalenie-opon-mozgowych/watek/1357700/1.html Wirusowe zapalenie opon mozgowych Gość
Z jakim hormonem? Napisz prosze
- Gość
- Neurolog dziecięcy.
- DRZENIE LEWEJ REKI/
Mam juz serdecznie dosyc drzenia Holmesa w mojej lewej rece.Ona drzy juz 20 lat po rozleglym...
- Torbiel grzbietu nosa z penetracją do jamy czaszki
Witam szukam rodziców dzieci operowanych w szpitalu dziecięcym w Bydgoszczy u...
- Kryptopiroluria
Witam. W 2020 roku zdiagnozowano u mnie zespół lęku uogólnionego...