Witam, chciałabym wspomóc osoby potrzebujące. Chce oddać za darmo...
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: Lunatyk? Jak działać? (2)
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/lunatyk-jak-dzialac/watek/1332472/1.html#p1332472https://www.forumneurologiczne.pl/forum/lunatyk-jak-dzialac/watek/1332472/1.html Lunatyk? Jak działać? Gość
Witam. Problem dotyka mojego męża. Nie wiem czy to forma lunatyzmu, nie wiem jakiego lekarza w związku z tym odwiedzić. Na myśl przychodzi neurolog, stąd moja wizyta najpierw w tym miejscu.
Sytuacja w większości przypadków jest niegroźna. Mąż coś sobie mówi przez sen,budzi czasem mnie I dyskutuje, jak by był w innym miejscu, siada na lozku myśląc że jest w autobusie,itp. Przy tym często ma otwarte oczy i wygląda na bardzo świadomego. Podobnie z budzeniem go rano - słyszy mnie,odpowiada jakieś niedorzeczne rzeczy -np ze zaraz wstanie,tylko jeszcze coś tam skończy (w pracy,w grze). Takie akcje trwają kilka sekund,a czasem kilkanaście minut utrzymuje swoją wersję tego,gdzie jest. Czasami mnie to śmieszy,czasami mocno irytuje (jeśli chodzi o dobudzenie rano). I oczywiście nigdy nic z tego nie pamięta.
Do szukania pomocy skłoniła mnie ostatnia awantura,która trwała ponad 40min...Mąż spał wtedy po nocce. W pewnym momencie wyszedł z sypialni,poszedł do dużego pokoju,zdjął majtki,usiadł na szafce RTV i zaczął sikac.... przerażona zapytałam co robi-szybko wstał i poszedł do łazienki,a następnie spać do sypialni. Poszłam go budzic,żeby posprzątał po sobie,to zaczął być niemały, wulgarny wręcz nawet agresywny. Nie miałam pojęcia czy to ciągle przez sen,czy już na poważnie, bo powinno mu być głupio,a zamiast tego uważał,że "korona by mi z głowy nie spadła,gdybym to sprzatnela"-normalnie by tego nie powiedział. Nasze przepychanki trwały bardzo długo,wiele nie milych rzeczy usłyszałam i bardzo mnie to bolało. Jak się okazało, standardowo nic nie pamiętał z tej sytuacji.
Już pomijając dyskomfort tego typu akcji (bo było już ich kilka podobnych)to martwi mnie to,że może zrobić coś innego - kiedyś w nocy przeszedł do łóżka dzieci (5 i8 lat) i też nie pamiętał Kiedy i dlaczego to zrobił. Zastalam go też w kuchni,jak zasypywal kawę do brudnego kubka. A jak przyjdzie mu do głowy odkręcić gaz albo wodę?nastawić coś na gazie,albo wyjść z domu?
On bagatelizuje sprawę,mówi że przecież nic by mi ani dzieciom nie zrobił,ale przecież jeśli mu się wydaje że jest gdzie indziej,to nie wie co tak na prawdę robi.
Czy zatem neurolog jest odpowiednim specjalistą do tej sprawy? A przy okazji czy jest jakiś sposób,żeby "wybudzic świadomość"takiej osoby? Na logikę,skoro dyskutuje przeszło 40min,to powinien być już obudzony,a okazuje się że tak wcale nie jest....
Bardzo proszę o pomoc i poradę ! - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/lunatyk-jak-dzialac/watek/1332472/1.html#p1332473https://www.forumneurologiczne.pl/forum/lunatyk-jak-dzialac/watek/1332472/1.html Lunatyk? Jak działać? Gość
Mąż ma 32lata.
- Gość
- Do oddania za darmo
- Bóle głowy
Hejka. Słuchajcie, od pewnego czasu mam bóle głowy w jednym miejscu. Osttatnio...
Forum: Udary i tętniaki - Mrowienie nog
3 dni temu Dostałam zastrzyk w kręgosłup lędźwiowy Natomiast po tym...
- Polineuropatia a Pregabalina
Mężczyzna 35 lat. Witam, od 7 lat choruje na Przewlekłą Polineuropatie...