Witam, byłem 2 lata jako nieletni w zakładzie psychiatrycznym przez te dwa lata...
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach (7)
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600010https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Badaczom z Kalifornii, jako pierwszym na świecie, udało się odszyfrować ludzkie myśli za pomocą obserwacji pracy mózgu. Czy to oznacza, że wkrótce będziemy mogli porozumiewać się telepatycznie?
Science-fiction staje się faktem
Naukowcom udało się otworzyć słowa na podstawie fal mózgowych pacjentów, którzy po prostu, pomyśleli dane wyrazy. Metoda ta opiera się na zbieraniu sygnałów elektrycznych bezpośrednio z mózgu osoby badanej. Badania przeprowadzone w 2011 na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley pokazały, że możliwe jest sterowanie kursem myszy za pomocą samych tylko myśli. Pacjenci z podłączonymi do mózgu elektronami byli wstanie przesuwać po ekranie komputera wskaźnik używając, jedynie wyobraźni.
Jak to działa?
Z pomocą techniki zwanej funkcjonalnym rezonansem naukowcy badali zmiany zachodzące w mózgu pacjentów powiązane z obserwacją poszczególnych obrazów. Osoba badana, patrząc na obraz odtwarzała go w umyśle, co powodowały charakterystyczne zmiany w przepływie krwi w obszarze mózgu odpowiedzialnym za funkcje językowe. We wrześniu zeszłego roku Jack Gallant z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley wykazał, że z pomocą tej metody możliwe jest dekodowanie ludzkich myśli.
Skok w przyszłość
Bazując na wynikach Jacka Gallanta, Brian Pasley zrobił krok w przód urzeczywistniając marzenie swojego uniwersyteckiego kolegi – odczytał treść ludzkich myśli. Skupiając się na obszarze mózgu zwanym zakrętem skroniowym górnym, neurolodzy z Berkeley dokonali tego, co znane było do tej pory jedynie z filmów Science-fiction.
Maszyna do odgadywania słów
Zespół z Berkeley przebadał fale mózgowe 15 pacjentów, którzy poddani byli leczeniu padaczki lub guzów mózgu. Pacjentom puszczano fragmenty dźwiękowe składające się z recytacji zdań i pojedynczych słów, monitorując jednocześnie aktywność w zakręcie górnym skroniowym. Dzięki obserwacji zmian zachodzących w tym obszarze stało się możliwe zrozumienie mechanizmu tworzenia się słów w mózgu. W ten sposób możliwe było komputerowe dekodowanie słów, o których myślały badane osoby. Metoda wymaga jeszcze wielu usprawnień, zanim możliwe będzie swobodne komunikowanie się między komputerem a ludzkim mózgiem.
Telepatia staje się możliwa?
Odkrycie zespołu z Uniwersytetu Kalifornijskiego jest przełomowe z kilku względów. Po pierwsze, pozwala nam lepiej zrozumieć zasady funkcjonowania mózgu i sposób w jaki myśl zamienia się na mowę. Po drugie, wynalazek ten może umożliwić komunikacje z osobami, z którymi do tej pory nie można było się porozumiewać- sparaliżowanymi, nieprzytomnymi, osobami w śpiączce. Oznacza to również, że nie jesteśmy wcale dalecy od zrozumienia mechanizmu telepatii, która z książek fantasy lada dzień wkroczyć może do współczesnej nauki…
zdrowie.wieszjak.pl/wiadomosci/nauka/300648,Komputer-z-Berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach.html - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600011https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Neurony wpędzają nas w otyłość
Drugi mózg może tuczyć
Ludzkie jelita posiadają skomplikowany, bo złożony z ponad 100 milinów neuronów, układ neuronów. Układ ten, nazywany często drugim mózgiem, odpowiada, między innymi, za opróżnianie żołądka. Im sprawniej działają neurony, tym szybciej, na przykład, znika pokarm z żołądka. Jest też druga strona medalu – lepsza praca komórek nerwowych wpływać może na zwiększenie wagi.
Doświadczenia
W jaki sposób działanie neuronów miałoby przyczyniać się do otyłości? – żołądek pracujący na wysokich obrotach, stymulowany wciąż do wznawiania pracy, nie ma czasu na wysłanie sygnałów sytości i pracuje tak, jakby miał nieograniczone możliwości przerobu pokarmu.
Zobacz też:Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach
Neuronowa fabryka resztek pokarmu
Mechanizm działania nadaktywnych neuronów zbadano na razie na myszach, którym podawano w początkowych tygodniach życia bogaty w cukry i tłuszcze pokarm. Dieta ta sprawiła, że jelitowy system nerwowy nie rozwijał się prawidłowo. Innymi słowy, nie dojrzewał tak, jak cały organizm. Badacze z Institut National de la Santé et de la Recherche Médicale zauważyli, że żołądki myszy wykazują prawdziwą hiperaktywność
Gdy żołądek nie dojrzewa
Łaknienie w przeciągu życia zmienia się. Żołądek przerabia więcej w okresie wzrostu i rozwoju, gdy dojrzewamy, ale gdy okres ten się kończy spada zapotrzebowanie na tak duże ilości pokarmu, mimo to, niedojrzały system neuronów wciąż stymuluje nasze łaknienie. Wiedząc o tym, jak funkcjonuje "drugi mózg", być może wkrótce będziemy mogli „przeprogramować” nasze żołądki ograniczając tym sposobem plagę otyłości. - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600014https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Osobowość a mózg
Próba odpowiedzi na pytanie, jak struktura naszego mózgu wpływa na naszą osobowość czy cechy indywidualne, od wieków frapowała filozofów, psychologów i psychiatrów. Traktowanie mózgu jako zupełnie odrębnego od umysłowości stopniowo ustępowało poglądom, wedle których wszystkie nasze cechy zakodowane są w ściśle określonych ośrodkach odpowiedniej półkuli. Dziś wiemy, że osobowość to nie tylko mózg, ale jak silny jest związek tego organu z naszą psychiką?
Zagadka Phineasa Gage’a
13 września 1848 roku pewien kierownik budowy torów w USA zapisał się na zawsze w dziejach ludzkości z dwóch doniosłych powodów. Po pierwsze, mężczyzna w wyniku eksplozji prochu został zraniony metalowym prętem, który przeszył na wylot jego czaszkę, mimo to Gage nie tylko nie umarł na skutek odniesionej rany, ale żył i pracował jeszcze wiele lat. Po drugie, co dziwniejsze, wypadek, któremu uległ, odcisnął się większym piętnem na jego osobowości niż na zdrowiu. Uszkodzenie czołowych płatów mózgu sprawiło, że Gage stał się zupełnie innym człowiekiem – porywczym, wulgarnym, niekonsekwentnym, niezdolnym do wykonywania wcześniej powierzonej mu pracy.
Przypadek Phineasa był jednym z pierwszy dowodów na istnienie silnego związku między strukturą mózgu a naszą osobowością. Niektórzy badacze sugerowali nawet, że przypadek Gage’a był powodem, dla którego psychiatria sięgnęła po szpikulec do lodu, by przy jego pomocy leczyć mózgi chorych na psychozę czy schizofrenię.
Zabieg zwany lobotomią przedczołową polega na przecięciu połączenia włókien nerwowych łączących płaty czołowe mózgu ze strukturami podwzgórza. Operację tę wykonywano, wbijając w mózg ostro zakończone narzędzie.
Walter J. Freeman opisywał tę czynność jako „obracanie szpikulca do lodu jak mieszadełka do koktajli wewnątrz mózgu”. Ten przerażający zabieg w czasach swojej największej popularności, w latach 40. XX wieku, „leczył” ze schizofrenii i innych psychicznych schorzeń w wielkiej Brytanii 1000 pacjentów rocznie. Szacuje się, że 30% chorych po wykonaniu zabiegu czuło się lepiej. Niestety, w przypadku równiej ilości osób lobotomia znacząco pogarszała ich kondycje, czyniąc z nich pozbawione uczuć i ciągłości swoich stanów psychicznych, apatyczne, ludzkie wraki. Na 1/3 pacjentów zabieg nie działał wcale.Zanim ludzie nauki dostrzegli przerażające skutki lobotomii, jej twórca, Egas Moniz, otrzymał za swój wynalazek w 1949 roku Nagrodę Nobla. Choć próby leczenia chorób psychicznych po przez ingerencje w strukturę mózgu okazały się ślepym zaułkiem medycyny, to wykazały one silny związek między mózgiem a osobowością. Podobne wnioski wypływają z historii frenologii, która dała początek współczesnej neurologii.
Zobacz też: Jaki jest związek stresu z zaburzeniami osobowości?
Dobroć zakodowana w mózgu
Twórca frenologii Franz Joseph Gall był przekonany, że mózg podzielony jest na wiele ośrodków, z których każdy wyspecjalizowany jest w bardzo konkretnych zadaniach. Ośrodki te można łatwo zlokalizować, a wiele o naszej osobowości może powiedzieć kształt czaszki. Gall wierzył, że w mózgu zapisane są cechy charakteru, indywidualne zdolności intelektualne czy muzyczne. Nad naszym lewym okiem znajdował się według niego ośrodek odpowiedzialny za poczucie ładu i porządku, a na czubku głowy obszar „niezłomności”. Na schematach ludzkiego mózgu wyróżniano również ośrodek przyjaźni, dobroci, a także poczucia własnej wartości. Kierując się wątpliwymi badaniami frenologów zaczęto łączyć budowę czaszki ze skłonnościami przestępczymi czy geniuszem. Odkrycie Josepha Galla dało początek rasistowskim teoriom, wedle których wyższość jednych ras potwierdza budowa ludzkiego mózgu. Choć wiele z pomysłów frenologii okazało się zupełną bzdurą, sam koncept szukania źródeł naszej osobowości w mózgu przerwał do dziś. Obecnie neurologia wyróżnia w mózgu obszary odpowiedzialne odczuwanie emocji, pamięć, myślenie czy rozumienie abstrakcyjnych pojęć. Jednak próżno szukać w mózgu cech charakteru czy indywidualnych zdolności, a już na pewno nie znajdziemy w materialnego potwierdzenia czyjegoś geniuszu.
neurologia.wieszjak.pl/abc-neurologii/297079,2,Osobowosc-a-mozg.html - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600015https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Mity na temat mózgu
Mózg to najbardziej tajemniczy organ ludzkiego organizmu. Mimo wielu lat zaawansowanych badań nad tym narządem, wciąż wiemy o nim stosunkowo niewiele. Sporo popularnych przekonań na jego temat to fałsz. Czy naprawdę używamy tylko 10% mózgu? Czy słuchanie Mozarta czyni nas mądrzejszymi? Zobacz ile z tego, co wiesz na temat mózgu, to mity
Mit pojednania
Jeśli przyjrzymy się popularnej literaturze na temat rozwoju możliwości naszego mózgu, przeczytamy tam, że każda z jego półkul stanowi niejako odrębny, odpowiedzialny za zupełnie inne czynności i procesy byt. Innymi słowy, gdy myślimy w sposób racjonalny i logiczny, uruchamiamy lewą półkulę. Prawa zaś budzi się, gdy myślimy abstrakcyjnie, przeżywamy emocje itp. Naszym celem powinno stać się, wedle podręczników dla przyszłych geniuszy, ćwiczenie w taki sposób, by doprowadzić do pojednania obu, do tej pory obcych sobie, części mózgu.
W rzeczywistości obie półkule, choć wyspecjalizowane w innych zadaniach, niemal non stop komunikują się ze sobą przez część mózgu zwaną ciałem modzelowatym. Lewa i prawa połowa są wobec siebie komplementarne. Uzupełniają się wzajemnie, wpływając na swoją pracę.
Używamy tylko 10% naszego mózgu
Z poglądem tym ja sam zetknąłem się już w szkole podstawowej. Wiele osób bezwiednie powtarza to zdanie, nigdy nie zadając sobie pytania o to, dlaczego, przyroda wyposażyła nas w ten wielki i zupełnie nieprzydatny organ. W istocie, gdyby była to prawda, to znaczna część naszego mózgu po prostu by obumierała. W myśl zasady „używaj albo trać”, nieużywane komórki mózgowe degenerowałyby się bardzo szybko. W rzeczywistości szczegółowe badania mózgu przy użyciu m.in. elektroencefalogramu wykazały, że nawet proste czynności motoryczne (zaciskanie pięści na przykład) uruchamiają procentowo większe niż 10% obszary mózgu. Co więcej, niewielkie tylko fragmenty tego narządu nie dają się (jak na razie) aktywować.Od pełni księżyca można oszaleć
Pełnia to prawdziwe utrapienie dla policjantów i służb miejskich. Obecność lśniącej tarczy na nocnym niebie sprawia, że ludzie wariują, mężczyźni zamieniają się w wilkołaki, kobiety w wampiry, a szaleńcy wyją rozpaczliwie w kierunku księżyca – tak przynajmniej przedstawiają to ludowe podania. Jak jest w rzeczywistości? Nie ma żadnych racjonalnych, ani tym bardziej naukowych powodów dla których mielibyśmy wierzyć w ten mit. Podtrzymują go zapewne policjanci, którzy w swojej pracy stykają się z najprzeróżniejszymi przestępstwami. Część z tych przewinień jest popełnianych właśnie w tej, bardzo zresztą łatwo dostrzegalnej, fazie księżyca. Podczas gdy stróże prawa bacznie obserwują współczynnik przestępstw popełnianych w pełni, niewiele uwagi przywiązują do łamania prawa na przykład w drugiej i czwartej kwarcie. W istocie złoczyńcy z rzadka uzależniają swoje czyny od pozycji, jaką zajmuje księżyc na nocnym niebie.
Zobacz też: Poradnik: Jaka dieta pobudzi mózg do działania?
Słuchanie Mozarta uczyni cię geniuszem
Zła wiadomość dla wszystkich fanów Eine kleine nachtmusik – niestety, od słuchania tego i innych utworów wybitnego austriackiego kompozytora nie przybędzie nam inteligencji. Skąd pomysł, by zwiększać nasze mentalne możliwości poprzez słuchanie Mozarta? W roku 1993 czasopismo Nature opublikowało badania, które dowodziły, że studenci słuchający Mozarta przed egzaminem uzyskiwali lepsze wyniki w porównaniu do swoich kolegów uczących się w ciszy lub przy muzyce relaksacyjnej. Media szybko podchwyciły sensacyjne odkrycie, a w chwilę potem w stanie Georgia zaczęto rozdawać płyty CD z muzyką Mozarta świeżo upieczonym mamom, by puszczały je swoim oseskom. Nim pierwsze pokolenie „mozartowych geniuszy” dorosło, dalsze badania obaliły ten mit, wskazując, że nauka przy każdej muzyce jest (tylko) nieco bardziej efektywna w porównaniu z przyswajaniem wiedzy w ciszy. Zatem, równie dobrze możemy uczyć się słuchając na przykład heavy metalu.
neurologia.wieszjak.pl/abc-neurologii/297077,2,Mity-na-temat-mozgu.html - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600040https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Mózg uzależnia się od gier komputerowych
W badaniu wzięło udział 154 zdrowych 14-latków. Część z nich (dokładnie 24 dziewczynki i 52 chłopców) grało przynajmniej 9 godzin tygodniowo w różne gry komputerowe. W drugiej grupie (58 dziewczynek i 20 chłopców) uczestnicy badania nie przekraczali tego limitu.
Za pomocą rezonansu magnetycznego naukowcy uwidocznili różnice w budowie mózgu nastolatków z tych dwóch podgrup. Okazuje się, że gracze komputerowi z pierwszej grupy mieli zdecydowanie więcej substancji szarej w obszarze mózgu nazywanym brzusznym prążkowiem, zaangażowanym w procesy związane z odczuwaniem emocji i zachowaniem. Co więcej, stosując dodatkowo funkcjonalny rezonans magnetyczny belgijscy badacze wykazali, że mózgi nastolatków z pierwszej grupy reagują na przegraną w podobny sposób jak nałogowi hazardziści. W obydwu przypadkach dochodzi do wyrzutu dopaminy właśnie w rejonie brzusznego prążkowia.
Autorzy pracy podkreślają, że jest to tak naprawdę pierwsze badanie łączące zmiany w budowie mózgu z graniem w gry komputerowe, dlatego też przed wyciągnięciem ostatecznych wniosków naukowcy chcą dokładniej zbadać wpływ grania na nasze umysły.
zdrowie.wieszjak.pl/wiadomosci/ciekawostki/296083,Mozg-uzaleznia-sie-od-gier-komputerowych.html - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600764https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Cynk pełni kluczową rolę w regulacji komunikacji neuronów, prawdopodobnie reguluje zapamiętywanie i ma wpływ na częstość występowania napadów padaczkowych. Takie wnioski płyną z opublikowanego w Neuron badania.
Ponad 50 lat temu odkryto wysokie stężenie cynku w pęcherzykach neuronów. Pęcherzyki te zawierają neurotransmitery warunkujące komunikację między komórkami nerwowymi. Największe stężenie cynku stwierdzono w hipokampie, ośrodku nauki i zapamiętywania. Obecność cynku w pęcherzykach świadczyła o jego wpływie na proces komunikacji międzykomórkowej, ale proces ten nie był jasny.
Naukowcy z Uniwersytetu Duke razem z chemikami z Massachusetts Institute of Technology postanowili wyjaśnić rolę cynku w komunikacji neuronów. Chemicy stworzyli zupełnie nowy związek, który znacznie szybciej i bardziej selektywnie wiąże cynk, niż wcześniej stosowane substancje. Badacze z Duke wykorzystując stworzoną substancję mogli skutecznie wyłapywać cynk uwalniany przez neurony, efektem było wyłączenie cynku z obiegu komórkowego i utrudnienie komunikacji. Zespół z Duke potwierdził, że eliminacja cynku z pęcherzyków również zaburzała komunikację. Zaobserwowano również, że wzrost stężenia glutaminianu (neurotransmiter) nasilał komunikację z wykorzystaniem cynku.
Obecność cynku w neuronach była krytyczna dla procesu pamięciowego, natomiast nadmierne wzmocnienie komunikacji z udziałem cynku, u zwierząt z epilepsją, powodowało nasilenie napadów padaczkowych.
Badacze zwrócili również uwagę na ogólnodostępność suplementów cynku. Nie jest jasne, czy taka suplementacja może modyfikować stężenie cynku w neuronach, bądź wpływać na efektywność komunikacji pomiędzy neuronami. Naukowcy podkreślają jednak, że suplementy cynku powinny być ostrożnie stosowane, dopóki nie zostanie ustalona optymalna ilość suplementowanego cynku.
zdrowie.wieszjak.pl/wiadomosci/ciekawostki/293808,Niezwykly-cynk.html - https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html#p600766https://www.forumneurologiczne.pl/forum/komputer-z-berkeley-czyta-w-ludzkich-myslach/watek/600010/1.html Komputer z Berkeley czyta w ludzkich myślach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Ćwiczenie mózgu jest jak pielęgnowanie ogrodu
Komórki zwane mikroglejem ”przycinają” połączenia pomiędzy neuronami, kształtując sieć połączeń mózgu. Opublikowane w Science odkrycie może w przyszłości przyczynić się do zrozumienia zaburzeń w rozwoju układu nerwowego, takich jak autyzm. Główny badacz, Cornelius Gross powiedział - „Mikroglej ”zjada” synapsy, robiąc przestrzeń dla najbardziej efektywnych połączeń nerwowych".
Komórki mikrogleju są spokrewnione z leukocytami, które pochłaniają patogeny i resztki komórkowe. Naukowcy wiedzieli już, że mikroglej odpowiada za oczyszczenie uszkodzonych tkanek mózgowych, pochłaniając martwe lub obumierające neurony. Obserwując pod mikroskopem rozwój mózgu myszy odkryli wewnątrz komórek mikrogleju białka budujące synapsy (połączenia między neuronami). Co wskazywało, że mikroglej jest w stanie pochłaniać nieefektywne synapsy. Testując swoje odkrycie, badacze wykorzystali mutację, która zmniejszała ilość komórek mikrogleju w rozwijającym się mózgu myszy. „To co zobaczyłem było podobne do tego, co inni naukowcy obserwowali w co najmniej kilku przypadkach autyzmu u ludzi: o wiele więcej połączeń pomiędzy neuronami” powiedział Gross.
Naukowcy planują badania poświęcone funkcji mikrogleju w zdrowym, dojrzałym mózgu, tu jego rola jest ciągle nieznana.
zdrowie.wieszjak.pl/tagi/7998,6,uk%C5%82ad%20nerwowy.html - Gość
- Uszkodzony układ pozapiramidowy po neuroleptykach
- Jak duży tętniak?
Witajcie. Jakich rozmiarów był wasz tętniak, który zakwalifikowany...
Forum: Udary i tętniaki - Do oddania za darmo
Witam, chciałabym wspomóc osoby potrzebujące. Chce oddać za darmo...
- Czy jest szansa ze odzyskam papiery (wypisy ze szpitala itp)
Czy jest mozliwosc ze odzyskam te papiery ktore złozylam jak starałam sie o orzeczenie...