DRZENIE LEWEJ REKI/
Mam juz serdecznie dosyc drzenia Holmesa w mojej lewej rece.Ona drzy juz 20 lat po rozleglym...
moja siedemnastomiesięczna bratanica jest w śpiączce pourazowej trwa to drugi dzień, a tydzień była w śpiączce farmakologicznej. Nigdy nie wiedziałam jak to jest, aż do tego czasu. Lekarze mówią że może być wszystko dobrze jak również może to skończyć się najgorszym. Nie wiemy co robić prócz modlić się. czy ktoś wie jak to może się skończyć? Prawde mówiąc nie dopuszczamy do siebie myśli, że może się stać coś złego naszej Niuni.
Mam juz serdecznie dosyc drzenia Holmesa w mojej lewej rece.Ona drzy juz 20 lat po rozleglym...
Hej,Czy ktoś z Was jest po odstawieniu leków przeciwpadaczkowych?Czy napady...
ODPOWIEDZ NA TO PYTANIE POWYZSZE JEST BARDZO WAZNA DLA MNIE
Witam od paru dni mam takie cos ze przy zasypianiu gdy wchodzę w sen odrazu się...