Czy takim wynikiem należy się martwić? Mam 32 lata i czekam na konsultację u...
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: Ból głowy - szpital - zero poprawy - pomocy! (1)
- https://www.forumneurologiczne.pl/forum/bol-glowy-szpital-zero-poprawy-pomocy/watek/579042/1.html#p579042https://www.forumneurologiczne.pl/forum/bol-glowy-szpital-zero-poprawy-pomocy/watek/579042/1.html Ból głowy - szpital - zero poprawy - pomocy! Gość
Witam, od kilku tygodni mam problem, którego nie umiem wytłumaczyć. Zaczęło się ot tego, że byłem na siłowni i podnosząc spore ciężary niedopilnowałem oddechu, nawet sam za bardzo nie pamiętam jak to było, podniosłem ciężary do góry wstrzymując(?) oddech i jakoś tak głowę wyciągnąłem do przodu, że zaczęła mnie boleć głowa z tyłu i z porzodu. Ból był o tyle nietypowy, że nie był jakoś specjalnie silny, ale bardziej odczuwałem dziwny dyskomfort, jakby coś mi siedziało w głowie i drażniło. Na prawdę ciężko mi to wytłumaczyć. Leki przeciwbólowe w róznych ilościach nie pomagały. Po tygodniu poszedłem do lekarza, który przepisał mi leki przeciwbólowe typowo na jakieś kontuzje siłowe. Nie przeszło. Po następnym tygodniu pojechałem do szpitala, bo wciąż mi to dokuczało. Nie mam zaburzeń psycho-ruchowych, badania krwi w normie, dostałem 3 kroplówki kilka tabletek przeciwbólowych i zrobiono mi tomografię komputerową bez kontrastu - wszystko ok, wypisano mnie ze szpitala z receptą na paracetamol. "Ból" nie minął. Z czasem przestałem go zauważać, ale od ok 2 tygodni znowu to wszystko wróciło.
Może spróbuję teraz zdefiniować "ból" który czuję, to tak na prawdę nie jest ból. Coś mi siedzi pod czaszką i przeszkadza. Tak przeszkadza, że nie mogę się na niczym skupić. Oglądam mecz i nie mogę sie skupić, nie wiem co oglądam, co czytam, co ludzie do mnie mówią. Żona sie denerwuje, bo pytam o coś 5 razy, chociaż mi już odpowiadała, albo mówi, że coś mam zrobić a ja nie pamietam, żeby coś mówiła, bo cała moja uwaga zaabsorbowana jest tym co mi dokucza. Jak chcę sie skupić, to łapię się na tym, że trzymam się za czoło, żeby jakoś "zatrzymać" to co tam się dzieje. Jestem w coraz podlejszym nastroju, to wszystko sprawia, że chodzę nerwowy, robię rzeczy w ogóle o nich nie myśląc i robię je źle. Już nie wiem co robić, Proszę o pomoc. - Gość
- Tk głowy bez kontrastu zmiany hipodensyjne torbiel szyszynki
- Uszkodzony układ pozapiramidowy po neuroleptykach
Witam, byłem 2 lata jako nieletni w zakładzie psychiatrycznym przez te dwa lata...
- Mrowienie nog
3 dni temu Dostałam zastrzyk w kręgosłup lędźwiowy Natomiast po tym...
- Karate / EEG - zmiany napadowe uogólnione
Witam,Chcialem sie podzielic sytuacja jaka mam w tej chwili z moim 12-letnim synem. Od...