ForumNeurologiczne .pl Padaczka

Dzień dobrym, bardzo skuteczną i refundowaną metodą leczenia drżenia samoistnego jest stymulacja głęboka mózgu, która jest refundowana w Polsce. Znam wielu pacjentów zadowolonych z tej terapii. Można ją wykonać na przykład w Oddziale Neurochirurgii w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku

Cześć! Zastanawiam się, [url=https://maad.info.pl/jakie-produkty-spozywcze-warto-wybierac-aby-zmniejszyc-ryzyko-chorob-nowotworowych/]jakie produkty spożywcze mogą pomóc w zmniejszeniu ryzyka chorób nowotworowych[/url]. Czy ktoś ma sprawdzone rady dotyczące zdrowej diety i wyboru produktów spożywczych, które mogą wspomagać profilaktykę nowotworów? Chętnie poznam Wasze sugestie i doświadczenia w tej kwestii. Dzięki za każdą pomoc!

Polecam "Zderzenie z rzeczywistością" Russ Haris

Witam też moja córka choruje na padaczkę w szkole poinformowałam wychowawczynie żeby w razie czego mógł ktoś udzielić pomocy córka ma 13 lat, a stawał ktoś na komisję o niepełnosprawności jak to wygląda?

Witam. Ja mam padaczkę z utratą przytomności wykryto u mnie malformację tetniczo-żylną w mózgu. Wydaje mi się, że ataki padaczki mam przez malformację. Leki nie działają biorę Levetiracetam Accord 500 mg ataki mam raz w miesiącu ale są. Malformację mam dość dużą zaliczana do II stopnia. Nie wiem co dalej z tym robić medycyna jest do tyłu nikt nie chce się podjąć embolizacji. Jestem już na skraju załamania nerwowego bo boję się o jutro.

Witam, Mam pytanie do chorujacych na epilepsje. Po kazdym ataku mam dziwne, straszne sny. W ogole nie maja sensu, ale najgorsze jest to, ze kazdy polega na tym samym, czyli, ze umieram i nikt mi nie moze pomoc. Np. Podczas jednego ataku to samo i jedynym sposobem, zeby mi pomoc jest siostra, ktora ma lek, ale mieszka w Anglii. Czy ktos z was mial moze podobnie i sie czegos takiego pozbyl? Za kazda odpowiedz bede wdzieczny. Pozdrawiam!

[CYTAT] gość 26-06-2023, 10:17:12 Witam. Jestem mamą 16-latka ze świeżą diagnozą padauogólnione, mniejsze tzw. splątanie pojawia się częściej). Rozpoczął leczenie Levetiracetam Accord (docelowo 2x1, dawka 1000). Martwię się jak pogodzić te pierwsze miesiące leczenia z naszą pracą. Teraz przez kilka tygodni to ogarniemy, ale co potem? Poradźcie jak to wygląda u Was? Jest szansa na dalszą normalną pracę czy trzeba szykać np. zdalnej?[/CYTAT][CYTAT] gość 26-06-2023, 10:17:12 Witam. Jestem mamą 16-latka ze świeżą diagnozą padaczki (2 napady uogólnione, mniejsze tzw. splątanie pojawia się częściej). Rozpoczął leczenie Levetiracetam Accord (docelowo 2x1, dawka 1000). Martwię się jak pogodzić te pierwsze miesiące leczenia z naszą pracą. Teraz przez kilka tygodni to ogarniemy, ale co potem? Poradźcie jak to wygląda u Was? Jest szansa na dalszą normalną pracę czy trzeba szykać np. zdalnej?[/CYTAT] Proszę o kontakt mam podobne problemy i chciałabym porozmawiać może j telefon 727400539

Witajcie mam pytanie . Dowiedziałam się że jestem w 7/8 tyg ciąży (nie wiedziałam o tym wcześniej ) .Na codzień biorę leki przeciwpadaczkowe lewetyracetam 250 czy jak to się tam nazywa . I tu problem byłam u neurologa się zapytać czy mam brać leki cały czas czy nie a on do mnie ( „przyjdz do mnie za tydzień 16.02) nie wspominając że wchodzę już z 8/9 tydzień i boję się ponieważ już straciłam jedno dziecko pół roku temu a te dziecko długo wyczekiwane. Ten neurolog jak by widział tylko czubek własnego nosa ciężko się dostać do niego . Badania Eeg mam z końcówki grudnia /początku stycznia Wizytę miałam 10.01 a on do mnie gdy byłam teraz u niego z tekstem „Widocznie pani musiała wiedzieć że już jest w ciąży „ . Jak miałam wiedzieć jak poszłam tydzień po wizycie u niego do ginekologa i wszystko się potwierdziło 05.02 . Co mam robić , co myśleć itp . Boję się że skończy się tak samo jak wcześniej . A czas leci i leci . Wspomnę że biorę leki cały czas jak na razie i witaminy +minerały dla kobiet w ciąży wliczając w to kwas foliowy🫣. Doradźcie coś bo wpadnę w depresje