Witam, niedługo zaczynam nową prace i kiedyś miałam epi i po ponad 10...
Forum: Padaczka
Temat: Życie zawodowe a epilepsja..... (25)
- http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523479http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja..... Gość
Dzień dobry !!
Zastanawiam się jak to jest z praca i studiami dla ludzi z padaczką ?Czy jest się bardzo ograniczanym czy można się w ogóle przyznać do choroby i jak na te wieści reagują ludzie...
Może jak macie ochotę to napiszcie w jakich zawodach pracujecie i czy choroba wam w tym bardzo przeszkadza....Może tym sposobem damy nadzieję wielu ludziom że można normalnie pracować i realizować swoje plany zawodowe .
Chyba że rzeczywistość jest okrutniejsza niż myślę....
KOZa - http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523510http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja..... Gość
Ja w tym roku idę na studia, ale zobaczymy jak to będzie. Ja bym się wolał raczej z chorobą nie afiszować...
- http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523578http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
A jaki kierunek wybrałeś?? No nikt raczej nie lata i nie opowiada że ma padaczkę ale jak się dostanie ataku to już po zawodach wszyscy wiedza......
koza
- http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523585http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
Ja pracuje w banku ale nie afiszowałam się z tym, że choruje.
Myślę ciągle by poszerzyć swoje umiejętności-studia jakieś ale moja pamięć, koncentracja jest do niczego.
Już w pracy widzę, że co raz gorzej ze mną, no chyba, że to wina tych upałów. Na coś trzeba zrzucić winę - http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523587http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja..... no jasne nie można sie ciagle dołować na studia zawsze warto isć spróbować są odpowiednie specifiki dzieki ktorym lepiej sie zapamietuję.... a pracujesz przy kompie ?
koza
- http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523592http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
Tak. Komputer to podstawa. Księgowanie w kompie, obsługa klienta. Jestem kasjerką także jeszcze na kasę muszę uważać i to nie małą.
Artykuły wybrane dla Ciebie
- http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523594http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
I nie jest Tobie nie dobrze po spędzonym czasie przy kompie ? Nie boisz sie że przez to dostaniesz ataku ?
Ja np. jak siedzę trochę dłużej przy komputerze to od razu okropnie sie czuje zawroty głowy uczucie zbliżającej sie aury itp. A jak mogę spytac to od ilu chorujesz na epi ?koza
- http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523604http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
Jak zaczęłam pracę to kupiłam sobie okulary z antyrefleksem. Jakoś daje radę, muszę. Boję się ale staram się nie myśleć o tym.
Jak tylko pomyśle o chorobie to zaraz nasuwają się myśli o ataku. Więc jedyna rada na to to nie myśleć o tym i nie stresować się -w mojej pracy stres to podstawa ale co się poradzi jak chce się mieć kase co miesiąc.
Teraz mogę się mądrować bo zapanowałam trochę nad sobą i widać rezultaty. Ponad 3 lata spokoju ale.... ja nazywam to drgawkami, np. jestem przy kompie i rzuci mną lekko, a raczej częścią ciała. - http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523606http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
Aaaa choruje już 11 lat, a ty?
Co to są te aury? - http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html#p523611http://www.forumneurologiczne.pl/forum/zycie-zawodowe-a-epilepsja/watek/523479/1.html Życie zawodowe a epilepsja.....
Widzisz jakaś ty silna i mądra dziewuszka
Aura to tak jakbys miala zemdlec + zwymiotować+ odczuwasz strach + nie wiesz co sie do końca z Toba dzieje a ogólnie to cieżko odpisać ale ja nie nawidze jak mam aure wolalabym miec 100000 razy atak niż aure.....
To już kupe lat chorujesz.....
A ja od nie dawna po operacji powiklaniem byla wlasnie padaczka a operacje mialam 20 sierpnia 2010 r. ale daje rade Trzymam uszy zawsze do gory......
teraz ide do skzoly na opiekuna medycznego i zastanawiam sie czy dostane orzeczenie od orzecznika medycyny pracy i co jak dostane ataku np. na praktykach raczej nie bedzie to mile widziane......
Ale to taka moja rozkmina......koza
- Gość
- Epi a badania do pracyForum: Padaczka
- Problem z erekcją
Witam. Od prawie roku spotykam się z partnerem 39lat, który od 12 lat choruje na...
Forum: Padaczka
- Tematy:
- padaczka
- epilepsja
- stany padaczkowe