Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Czekam na informację Justynko. Jeżeli mi uda się coś zdziałać również napiszę. Pozdrawiam
10 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
/ gość
Witam,mam bardzo podobne dolegliwości. Proszę napisać jak wygląda u Pani sytuacja?
6 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
/ gość
Witam , zgłosiłam się do lekarza z silnym bólem szyi promieniującym do łopatki i ręki oraz w ręce występowało mrowienie . Poniżej zdjęcie wyników rezonansu. Jakie dalsze leczenie? Będzie potrzebna operacja? Lekarz dopiero za miesiąc
1 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
/ gość
Sugerujesz wyciek, bo wspomniałem o mokrym nosie i oku? To zdarza się u mnie bardzo rzadko. Nie miałem urazu ani zabiegu, wątpię, by to było coś groźnego. Zresztą jak wspomniałem, objawy świadomościowe ustąpiły. Albo jest to na tle nerwowym, albo od kręgosłupa - moim zdaniem. Na pewno będę się dalej badał.
14 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
/ gość
Ja tez tak mam, wlasnir wyszlam ze szpitala i dalej nie wiadomo co to jest.
4 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Dzień dobry! Mój tata miał trzeci zawał. Podczas zatrzymania akcji serca był reanimowany przez ponad godzinę. Po przebudzeniu okazało się że mózg nie został uszkodzony i wszystko powinno być w porządku. Tata rozmawia i kojarzy fakty ale niestety wystąpił bardzo niepokojący objaw- wybuchy agresji slownej i agresywne zachowania z którymi nie radzą sobie pielęgniarki. Mimo iż jest za słaby ( był w śpiączce około dwóch tygodni) próbuje " uciekać" ze szpitala staczając się z łóżka co skutkuje rozwaloną głową, nosem i licznymi potłuczeniami. Trzeba go przywiązywać pasami co powoduje narastanie agresji i kółko się zamyka. Nie ma przy tym mowy o rehabilitacji. Dodam że przedtem tata był osobą bardzo rozsądną. Czy ktoś miał jakieś doświadczenia z podobnym przypadkiem?
1 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
/ gość
Witam, Mam pytanie odnośnie możliwości wycieku płynu mózgowo rdzeniowego z nosa, tzw plynotok nosowy. Czy jest możliwe żeby przetoka objawiała się tylko tym wyciekiem? Wyciek tylko z lewej dziurki nosa, pojawia się tylko w pozycji leżącej na lewym boku, rzadziej na prawym, oraz w pozycji leżenia na brzuchu (np. podczas masażu terapii manualnej ale też nie zawsze). Wysięki z nosa pojawiają się od czasu do czasu, nie ma reguły. Zazwyczaj w okresie jesienno zimowym. Brak podwójnego widzenia, zawrotów głowy, czy silnych bólów głowy. Z objawów towarzyszących mam napięte mieśnie szyji i ramion. Dodam, że od dzieciństwa cierpię na niezdiagnozowana chorobę kości czaszki (kość żuchwy, szczęki, potylica, skroń, wyrostek sutkowaty, podstawa czaszki - krąg C0, C1, C2). Choroba objawiała się częstymi zapaleniami wyrostka sutkowatego, które finalnie skutkowało pierwszym zapaleniem opon (paciorkowiec) w wieku 10lat. Po wykonanej tomografii, uznano że są zmiany pozapalne w czaszce i podstawie czaszki, kości są cienkie, zdeformowane, i w dużej mierze zawierają istotę gąbczasta. Wg badań radiologicznych wygląda to na dysplazję włóknista kości, jednak nigdy nie miał miejsca nadmierny rozrost kości; oraz badanie histopatologiczne z kości żuchwy wykluczyło to schorzenie. Obecnie, w wieku 32. lat ponownie zachorowałam na zapalenie opon mózgowych (pneumokoki), przyczyna nieznana. Przed zachorowaniem przez ok pół roku byłam okazem zdrowia, a choroba rozwinęła się w kilka godzin. Na kilka dni przed zachorowaniem, w nocy nastąpił wyciek z nosa. Stąd moje pytanie odnośnie plynotoku nosowego. Czy możliwe są takie objawy? Czy mam podstawy sądzić że obecne zachorowanie na zapalenie opon mózgowych jest skutkiem plynotoku? Będę wdzięczna za odpowiedź. Dziękuję.
1 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Dzień dobry, Córka 2 lata 4 miesiące od jakiś 3 miesięcy mówi „kręci mi się w głowie” byłam z nią u neurologa (kazał obserwować) córka jest energiczną 2 latką. W okresie tych 3 miesięcy zdażyło jej się powiedzieć z 6 razy „kręci mi się w głowie” - w trakcie tego nie zaobserwowałam żadnych innych objawów oprócz tego powiedzenia „kręci mi się w głowie”. Raz powiedziała to, gdy skakała po kanapie i „straciła równowagę”, raz gdy tańczyła, raz gdy z pozycji leżącej dość gwałtownie wstała, raz dzisiaj gdy siedziała na rodzinnym obiedzie - oczywiście zawsze bez żadnych innych objawów. Czy znowu udać się do neurologa, czy pogłębić diagnozę o tomografie? Nie chce też niepotrzebnie siać paniki. Czy są tu jacyś specjaliści,którzy mogą mi coś doradzić
1 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
/ gość
Reklama: