Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Może doradzę, napisz na maila. [email protected] Nie jestem lekarzem.
3 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
/ gość
Witam, Coś jest na rzeczy. Ja miałam rezonans z kontrastem 18 kwietnia. Zaraz po badaniu czułam się dobrze, piłam dużo wody i nic nie wskazywało na dalszy przebieg. Mniej więcej po dwóch dniach zaczęła boleć mnie głowa. Z każdym dniem ból nasilał się mocnej, aż po tygodniu przypominał ból zatokowy, silny nacisk na czoło. Ponieważ w opisie MR wyszło, że mam lekko pogrubioną śluzówkę zatok, wzięłam to za bóle związane z ewentualną chorobą zatok. Głowa bolała mnie praktycznie bez przerwy z wyjątkiem kiedy zażyłam Ibuprom. Dziś miaja 10 dni od badania.... i dziś głowa mnie nie boli, póki co. Nie wiem co będzie dalej....
62 komentarz
ostatni 20 godzin temu  
/ gość
Cześć , chciałam zapytać czy ktoś miał podobne objawy .. mianowicie , od ponad miesiąca boli mnie głowa , tylko z prawej strony ( pulsuje ) czasami mam wrażenie ,że ciśnienie rozwali mi głowę i czuje jakby pieczenie , czasami szumy w uszach . Dostałam skierowanie do szpitala ale nie było miejsca wiec zrobili mi badania ( tomograf , badania krwi) - nic nie wyszło. Neurolog stwierdził ,że to neuralgia . Dodatkowo mam powiększoną źrenice w prawym oku ( nie mam zaburzonego pola widzenia) . Aktualnie czekam na rezonans z kontrastem ale czytając o neuralgii , zastanawiam się czy to trafna diagnoza. Jestem zaniepokojona powiększoną źrenicą 😞 ( jeszcze czytając Google ). Dostałam leki. Czy miał ktoś podobne objawy? Dlaczego źrenica w prawym oku jest cały czas powiększona ? :(
1 komentarz
ostatni 8 miesięcy temu  
/ gość
[CYTAT] gość 05-03-2024, 17:52:02 [CYTAT] gość 03-02-2024, 03:14:43 Moja mama choruje od 8 lat. Ciekawe ze ktoś tu napisał że jego mama zakuła się igła. Moja też i od tego się wszystko zaczęło. Najprawdopodobniej te leki przeciwwirusowe, bardzo silne coś uszkodziły w organizmie. Zaczęło się od niespokojnych snów, potem sztywność pogłębiająca się, upadki, i dalej cały wachlarz objawow nietrzymanie moczu, od kilku miesięcy problemy z mową, jakieś 3 lata temu przestała chodzić samodzielnie a ostanie miesiące jest przykuta całkiem do łóżka. Słabo oddychała ostatnie tygodnie a w tej chwili jest w bardzo złym stanie. Jest pod respiratorem na oiomie od 3 dni, próbowali ją odłączyć od respiratora ale nie podejmuje samodzielnego oddychania, jest już wybudzona z tą rurą w gardle, gardło ją boli, jest slaba. Nie wiem czego się spodziewać dalej. Jutro druga próba odłączenia. Mamy nadzieję że będzie oddychać samodzielnie i wróci do domu.[/CYTAT] Update z dzisiaj 05 Marca jest taki, że mama leży już bez kontaktu od kilku dni na silnych lekach przeciwbólowych Nie otwiera oczu od dwóch dni. Wygląda na to że to juz kwestia dni. Pracuje tylko serce, puls ma od ponad tygodnia pomiędzy 109-116 więc wysoki. Miesiąc po tej niewydolności oddechowej nie podźwignęła się. Ma respirator, pega ale od tamtej pory progres w tym złym kierunku jest błyskawiczny. Piszę wam bo wiem jak człowiek się zastanawia co go czeka. A tak mało jest o tej chorobie na forach i wogole lekarze mało obeznani z tym msa.[/CYTAT] Trzymaj się ciepło. Mój mąż leżący i ciągłe nawroty stanów zapalnych, głównie przew. Moczowego ..nie wiem jak ten organizm wytrzymuje ,już 2 miesiąc na antybiotyku .
99 komentarz
ostatni 9 dni temu  
/ gość
Witam, Mam pytanie odnośnie możliwości wycieku płynu mózgowo rdzeniowego z nosa, tzw plynotok nosowy. Czy jest możliwe żeby przetoka objawiała się tylko tym wyciekiem? Wyciek tylko z lewej dziurki nosa, pojawia się tylko w pozycji leżącej na lewym boku, rzadziej na prawym, oraz w pozycji leżenia na brzuchu (np. podczas masażu terapii manualnej ale też nie zawsze). Wysięki z nosa pojawiają się od czasu do czasu, nie ma reguły. Zazwyczaj w okresie jesienno zimowym. Brak podwójnego widzenia, zawrotów głowy, czy silnych bólów głowy. Z objawów towarzyszących mam napięte mieśnie szyji i ramion. Dodam, że od dzieciństwa cierpię na niezdiagnozowana chorobę kości czaszki (kość żuchwy, szczęki, potylica, skroń, wyrostek sutkowaty, podstawa czaszki - krąg C0, C1, C2). Choroba objawiała się częstymi zapaleniami wyrostka sutkowatego, które finalnie skutkowało pierwszym zapaleniem opon (paciorkowiec) w wieku 10lat. Po wykonanej tomografii, uznano że są zmiany pozapalne w czaszce i podstawie czaszki, kości są cienkie, zdeformowane, i w dużej mierze zawierają istotę gąbczasta. Wg badań radiologicznych wygląda to na dysplazję włóknista kości, jednak nigdy nie miał miejsca nadmierny rozrost kości; oraz badanie histopatologiczne z kości żuchwy wykluczyło to schorzenie. Obecnie, w wieku 32. lat ponownie zachorowałam na zapalenie opon mózgowych (pneumokoki), przyczyna nieznana. Przed zachorowaniem przez ok pół roku byłam okazem zdrowia, a choroba rozwinęła się w kilka godzin. Na kilka dni przed zachorowaniem, w nocy nastąpił wyciek z nosa. Stąd moje pytanie odnośnie plynotoku nosowego. Czy możliwe są takie objawy? Czy mam podstawy sądzić że obecne zachorowanie na zapalenie opon mózgowych jest skutkiem plynotoku? Będę wdzięczna za odpowiedź. Dziękuję.
1 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Od ponad 10 lat choruję na Parkinsona. W ostatnim czasie lekarz, który mnie prowadził stał się nieuchwytny. Mieszkam na Kujawach, szukam dobrego lekarza w okolicach Włocławek, Toruń, Bydgoszcz.
1 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
/ gość
Mialam perlaka ucha po operacji po 3 miesiącach stwierdzono 95 percentyl wodoglowia co to znaczy i czy to mogło stać się po tej operacji ze zbiera się płyn
1 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
/ gość
Bardzo proszę o odczyt zdjęcia rtg kręgosłupa
5 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
/ gość
Reklama: